W Polsce do cofania liczników samochodowych dochodzi niezwykle często. Zazwyczaj działania takie podejmują nieuczciwi sprzedawcy pojazdów, którzy liczą na łatwy zarobek. Resort sprawiedliwości zamierza ukrócić ten proceder – od przyszłego roku cofanie liczników będzie karalne.
Ciche przyzwolenie na bezprawie
Dotychczas cofanie liczników samochodowych nie stanowiło nawet wykroczenia. Ważne jednak było, aby osoba zbywająca samochód poinformowała o tym nabywcę oraz należycie uzasadniła takie działanie. W praktyce dochodziło do tego niezwykle rzadko – niewielu właścicieli pojazdów wypełniało ten obowiązek. Najczęściej licznik przebiegu przekręcany był właśnie w celu oszukania nabywcy.
Tym samym osoba, która kupowała pojazd, wprowadzana była w błąd co do jego przebiegu. Auto o przebiegu około 200 tysięcy kilometrów w rzeczywistości posiadało znacznie dłuższą historię jazdy. Taki stan rzeczy powoduje przeważnie konieczność dokonywania znacznych napraw, a w skrajnych przypadkach nawet złomowanie pojazdu zaraz po jego zakupie.
Bezkarność nieuczciwych sprzedawców u wielu osób powodowała frustrację. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom ludzi, resort sprawiedliwości opracował rozwiązania, dzięki którym możliwa będzie skuteczna walka z oszustami.
Planowane zmiany
Ministerstwo Sprawiedliwości uznaje takie praktyki za bezprawne. Dotychczas nie było możliwości postawienia w stan oskarżenia osób, które przekręcały liczniki i nie informowały o tym nabywcy pojazdu. Już w 2018 roku kara za taki występek może wynosić od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Możliwość orzeczenia przez sąd tak wysokiej kary z pewnością sprawi, że przypadki cofania liczników w samochodach nie będą tak nagminne jak do tej pory. Duże znaczenie ma fakt, że do odpowiedzialności za przekręcenie licznika przebiegu będzie mógł być pociągnięty nie tylko właściciel sprzedawanego pojazdu, ale również osoby, które mu w tym pomagały, na przykład mechanik samochodowy.
Odpowiedzialność karna w tej samej wysokości będzie groziła także osobom, które wymienią licznik na nowy i nie zawiadomią o tym stacji kontroli pojazdu. Bez znaczenia będzie tutaj okoliczność, czy wymiana licznika przebiegu będzie uzasadniona (na przykład z powodu awarii), czy też nie – w każdej sytuacji należy takie działanie zgłosić.
Spisywanie stanu licznika w trakcie kontroli drogowej
Resort kierowany przez Zbigniewa Ziobrę nie zamierza na tym kończyć walki z nieuczciwymi sprzedawcami aut. W trakcie kontroli drogowej funkcjonariusz będzie nie tylko upoważniony, ale również zobowiązany do spisania stanu licznika przebiegu każdego kontrolowanego pojazdu. Dane te będą przesyłane do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Dzięki temu będzie można z łatwością ocenić, czy stan licznika przebiegu w danym samochodzie odpowiada stanowi rzeczywistemu.
Do spisywania stanu licznika zobligowani będą funkcjonariusze:
- policji;
- straży granicznej;
- inspekcji transportu drogowego;
- żandarmerii wojskowej;
- służby celnej.